Euro jest najważniejszą walutą obcą z punktu widzenia Polaków. Kurs euro śledzą urzędnicy, rolnicy, przedsiębiorcy, turyści czy zadłużeni w tej walucie. Oni też bardzo często zadają sobie pytanie, czy i kiedy kupować i sprzedawać euro. Postaramy się odpowiedzieć na te pytania z perspektywy krótko i średnioterminowej. Czy przedsiębiorca może liczyć na lepszy kurs za miesiąc, turysta na wakacjach, a kredytobiorca za parę lat.
Kup, sprzedaj euro po najlepszym kursie
Euro najważniejszą walutą dla Polaków
Większość z nas nie zdaje sobie nawet sprawy jak wiele zależy dla nas od kursu wspólnej waluty. Ale staje się to nieco jaśniejsze kiedy weźmiemy pod uwagę, że np.:
- nasz handel zagraniczny jest zdominowany przez Niemcy, Francję, Włochy i pozostałe kraje Strefy Euro
- większość walutowego zadłużenia naszego kraju jest zaciągnięta w euro
- dotacje unijne płyną do nas we wspólnej walucie
- dopłaty dla rolników zależą od kursu euro
- euro, po franku jest najważniejszą walutą kredytów walutowych
- wyjeżdżamy często na wakacje do krajów gdzie obowiązuje euro
- w euro jest wyliczanych większość danych statystycznych i rozliczeniowych
Nawet dolar amerykański, z jego historycznym znaczeniem i sentymentem w naszym kraju, czy funt brytyjski tak ważny dla naszych emigrantów do UK, nie są w stanie nawet zbliżyć się do wagi euro dla Polaków.
Ale czy euro może być dla nas jeszcze istotniejsze? Krótko mówiąc, jak wygląda perspektywa naszego ew. przyjęcia wspólnej waluty?
Czy wejdziemy (szybko) do strefy Euro
Wchodząc do Unii Europejskiej zobowiązaliśmy się, że wejdziemy do unii walutowej – czyli przyjmiemy wspólną walutę na terenie naszego kraju.
O naszego wejścia do UE w maju 2004 r. temat zastąpienia złotego przez euro jest tematem.. trudnym, a przynajmniej podejmowanym niechętnie, i to niechętnie przez różne ekipy rządzące. Powody były różne. Część polityków uważa, że wyzbycie się złotego to rezygnacja z ważnego (i dumnego) atrybutu narodowej polityki monetarnej. Inni, bardziej pragmatyczni, ale też ci mniej zorientowani w temacie, zdają sobie sprawę, że taka decyzja byłaby ostateczna, więc może lepiej ją odsunąć gdzieś tam w przyszłość niż ją podejmować. Często też nie był to temat pierwszej wagi; były przecież kryzysy światowe, klęski żywiołowe, katastrofy – przyjęcie euro mogło poczekać, a jak mogło to czekało.
W ostatnim czasie, na początku 2018 r., tym bardziej nic nie wskazuje, aby proces wstąpienia do Strefy Walutowej przez Polskę miał przyśpieszyć. Przeciwnie, premier Morawiecki pytanie o datę ewentualnego przyjęcia euro powiedział, że na razie nie ma zmiany podejścia rządu w tym względzie. Dodał też, iż nie uważa, by strefa euro była optymalnym obszarem walutowym.
Biorąc pod uwagę, że proces przyjęcia euro przez kraj to miesiące, a nawet lata przygotowań, wobec braku decyzji w sprawie przyjęcia wspólnej waluty, możemy zakładać, że walutą w Polsce jeszcze długo pozostanie złoty.
Kupować, czy sprzedawać euro?
To na pewno jedno z trudniejszych pytań jakie można postawić na rynku finansowym – rynek walutowy forex, jest doskonale płynny, a jednocześnie wpływają na niego liczne czynniki, co w sumie czyni, że jest on bardzo trudny do prognozowania.
Do tego dochodzi jeszcze kwestia perspektywy czasowej. Kurs euro może np. rosnąć w długim terminie (paru lat), a jednocześnie trend ten może być w krótkoterminowej (kilkumiesięcznej) korekcie, a kurs może spadać.
Załóżmy dla pewnego uproszczenia, że najkrótsza perspektywa interesuje firmy, średnia turystów, a najdłuższa kredytobiorców walutowych.
Kup, sprzedaj euro po najlepszym kursie
Kurs dla biznesu na następne tygodnie
Firmy prowadzą swoje działania operacyjne w perspektywie dni i tygodni. Z ich punktu widzenia ma znaczenie, czy w danym miesiącu zapłacą mniej za importowanie surowce i towary oraz czy uda się uzyskać więcej za eksportowane produkty i usługi.
Spoglądając na wykres euro do złotego w ostatnich miesiącach (poniżej) możemy zauważyć, że ostatnio wspólna waluta do złotego osłabiała się. Jeszcze w październiku 2017 r. cena euro wynosiła ponad 4,33 zł a w styczniu 2018 r. spadła do poziomu 4,14 zł.
Jednocześnie da się zauważyć linię trendu spadkowego, która obecnie przebiega na poziomie ok 4,18 zł za euro. W niedalekiej przyszłości możemy się spodziewać dalszego osłabienia euro do złotego, chyba że dojdzie do przełamania trendu spadkowego i odwrócenia tendencji, która dominowała w ostatnich kilku miesiącach. Pewnym sygnałem możliwego odwrócenia spadków na parze EUR/PLN może być formacja podwójnego dna, jaka wykształciła się w ostatnich tygodniach.
Wykres waluty dostępny dzięki platformie TradingView
Cena euro na wakacjach
Turyści planujący wyjazd do krajów strefy euro podczas tegorocznych wakacji mogą kierować się tym samym wykresem, który przedstawiliśmy omawiając sytuację przedsiębiorców. Gdyby miało dojść do odwrócenia krótkoterminowego trendu spadkowego euro warto byłoby już teraz kupić walutę na letnie wakacje. Można także kupić część planowej do zabrania sumy euro, a resztę w kolejnych tygodniach, czy miesiącach
Przewalutować kredyt w euro, czy nie? I kiedy?
To chyba dwa najważniejsze pytania jakie zadają sobie zadłużeni w walucie na mieszkanie (no, może ważniejszym jest: z czego ten kredyt spłacę?). Przewalutowanie to:
+wyeliminowanie ryzyka kursowego
+brak logistyki walutowej (pamiętanie, wyliczanie, kupno, przelewanie waluty na spłatę kredytu) – kredyty w PLN z reguły „spłacają się same”, bank pobiera nam ratę z rachunku bieżącego
ale także:
+/-zaksięgowanie kursu walutowego – żadne zmiany kursu euro do złotego w przyszłości nie będą dla nas straszne, ale też na żadnych korzystnych zmianach nie skorzystamy, gdybyśmy nadal mieli
-brak możliwości skorzystania z pomocy Państwa, banków gdyby taka pomoc miała się pojawić w przyszłości (dyskusja na ten temat trwa).
Kup, sprzedaj euro po najlepszym kursie
Czy przewalutować kredyt eurowy, a jeśli tak, to kiedy?
Na poniższym wykresie możemy zauważyć kurs kształtowanie się notowań euro w długim okresie, ostatnich kilkunastu lat. Ktoś bardziej pesymistycznie nastawiony do notowań polskiej waluty powie, że jesteśmy w długoterminowym trendzie bocznym, pesymista dopatrzy się mocnego trendu wzrostowego kursu euro do złotego.
Warto przy okazji zwrócić uwagę, że na tym samym wykresie widzimy też trend krótko okresowy omówiony wyżej. Z tej perspektywy widać wyraźnie, że coś co w krótkim okresie wygląda na wyraźne spadki w średnim i długim okresie może być zdrową korektą trendu rosnącego.
Osoba, która obstawia (nazywając rzeczy po imieniu), że euro na razie jest słabsze, ale będzie się wzmacniać, powinna rozważyć spłatę (choćby częściową) kredytu w EUR. Ktoś, kto zakłada jednak długoterminowe umocnienie złotego do euro, powinien wstrzymać się z agresywnymi spłatami kredytu już teraz.
Wykres waluty dostępny dzięki platformie TradingView
Podsumowanie
Przyszłości nie zna nikt, my niestety też nie… Każdy zainteresowany musi sobie odpowiedzieć sam, jak widzi notowania euro do złotego w przyszłości. Zależy to nie tylko od jego perspektywy czasowej, ale i od akceptacji ewentualnych strat.
W przedstawionych grupach osób zainteresowanych kursem euro warto też wspomnieć o naszych pracownikach zagranicą, czy szerzej osobach zarabiających w euro. Ich perspektywa czasowa bywa bardzo różna, zapewne wiele zależy tu od tego, czy ktoś od razu musi wydać wszystkie zarobione euro, czy też może sobie pozwolić na dłuższe inwestycje i jakie będą one duże.
Kup, sprzedaj euro po najlepszym kursie